MÓJ REGION, MOJE PAŃSTWO

04.05.2020r – 09.05.2020r.

W tym tygodniu, dziecko pozna bliżej historię swojej miejscowości, ważne instytucje zabytki i miejsca. Pozna legendy,opowieści związane ze swoją miejscowością, swoim regionem. Poćwiczy umiejętności matematyczne, czytanie i pisanie. Stworzy ciekawe prace plastyczne

Propozycje aktywności:

ĆWICZENIA I ZABAWY RUCHOWE.

Zabawa bieżna,, auta ” dziecko swobodnie biega po sali ( pokoju ), na jedno klaśnięcie zatrzymuje się, dwa klaśnięcia są sygnałem do ponownej jazdy.

Zabawa ruchowa z elementem podskoku – Zajączki. Dziecko swobodnie podskakuje na hasło, ODPOCZYNEK, wykonuje przysiad, ręce unosząc w górę, dłonie trzymając przy uszach.

Ćwiczenia oddechowe

Połóż się na plecach, rozluźnij się, zrelaksuj przyjemną muzyczką. Posadź mała lalę lub misia na swoim brzuchu i zrób mu huśtawkę biorąc duży wdech i wydech.

Dziecko powinno oddychać spokojnie, dzięki temu misiu nie spadnie z „huśtawki”.

Wykonaj wraz z rodzicem papierowe motylki, który każdy z was ozdobi według uznania. Potem próbujcie pomóc motylkom poderwać się do lotu. Dmuchaj z całej siły i sprawdź, który motylek poleci najwyżej. Zamiast motylków mogą to być pszczółki, żuczki.

ZABAWA Z RYMOWANKĄ

Moja miejscowość,

znana jest mi…

lubię w niej mieszkać,

lubię w niej być.

Dziecko mówi rymowankę z emocjami; ze złością, ze smutkiem, ze strachem, z radością.

ZABAWA SŁOWNIKOWA – GDZIE MIESZKAM

Miejscowość w której mieszkam to……..

Mieszkam we…….przy ulicy……

Lubię swoją miejscowość, bo…..

Moje Przedszkole znajduje się we…..przy ulicy……

Malujemy farbami krajobraz swojego miejsca zamieszkania

np.; ulicę, dom.

Pooglądajmy wrocławskie krasnale

https://visitwroclaw.eu/miejsca/krasnale

Posłuchaj bajki o krasnalach

Dawno, dawno temu, w kraju zwanym Krasnoludkowo, żyły krasnale. Były ich tam tysiące, o różnych imionach i zawodach, między innymi: Kowal, który robił broń na wojnę, Więzień z kulą u nogi, Strażnik, Agorek, Stomatolog, Biegacz, Tenisista, Śpioszek, Życzliwek… a najważniejszym oraz ojcem wszystkich krasnali był Papa Krasnal. Był on najmądrzejszym krasnalem za wszystkich które żyły i żyją, bo niektóre niestety umarły z różnych powodów. Każdy krasnal był mu posłuszny, nikt nie miał odwagi mu się sprzeciwić. Krasnoludkowo było dość przytulnym krajem. Można tam było naliczyć tysiąc dwadzieścia pięć domów, a w każdym z nich mieszkało od dwóch do czterech rodzin. Była tam zbrojownia, gdzie przechowywano broń i kolczugi. Kowal miał oczywiście własną chatkę. W Krasnoludkowie był również kościół, sklep ze wszystkimi potrzebnymi rzeczami, dzwonnica z dzwonem, w który biło się na alarm kiedy na przykład nadjeżdżali wrogowie. Największymi wrogami krasnoludków byli Krandowie, którzy chcieli zagarniać coraz to większe obszary dla siebie, nigdy nie byli zadowoleni, zawsze wywoływali wojny z innymi krajami, takimi jak na przykład: Molombia, Linioujście, Komombia, Fimbalandia i oczywiście Krasnoludkowo. Była zimowa noc gdy Śpioszek, będący na wieży, obudził się z powodu hałasów dobiegających zza murów miasta. Zbliżali się Krandowie. Byli w pełnym uzbrojeniu, chcieli wygonić Krasnali z ich kraju. Śpioszek zadzwonił w dzwon, rozległo się złowieszcze brzmienie i każdy się obudził. Wszyscy byli przerażeni tym, co się stało… Żołnierze wyszli w pełnym rynsztunku, żeby bronić swego miasta. Papa Krasnal obudził się i wyszedł na spotkanie niewiadomego, każdy chwytał za broń. Po wielu godzinach walka się skończyła porażką Krasnali, a kolejna przykra wiadomość była taka, że Papa Krasnal odszedł z tego świata… Krasnoludki poszły szukać innego schronienia. Szły 9 dni i 9 nocy, aż nagle ich oczom ukazała się tabliczka z napisem: Wrocław. Ujrzeli rozległe miasto nad ogromną wijącą się rzeką, gdzie ponad 100 mostów pozwala przeprawiać się na jej drugi brzeg. Wszyscy byli zachwyceni. Wstąpiła w nich taka energia, że stali się szybsi od leopardów. Kiedy przeszli przez bramy miasta, była noc. Nikogo nie było w pobliżu, świeciły się tylko latarnie, a krasnoludki musiały odpocząć po trudnej i dalekiej podróży. Każdy z krasnoludków znalazł dla siebie dom. Nie zastanawiali się nawet nad tym, dlaczego ten a nie inny im pasuje, tylko od razu zasnęli. Następnego dnia wyszli ze swoich domków, żeby pozwiedzać. Nagle stała się rzecz niesłychana, z nieba zaczęły płynnie zlatywać duchy zmarłych krasnali! A tu jeszcze nie koniec czarów, wszystkie krasnale, te żywe i te umarłe, zamieniły się w figurki z brązu. Nocami, kiedy nikt nie widzi, prowadzą one własne normalne życie. Każdy z nich ma swoje miejsce, a kiedy idą na spotkanie i jakiś przechodzień ich zobaczy, to od razu zastygają nieruchomo. Podobno za gościnność wrocławian pomagają im w ciężkich chwilach: zwalczają zło, strach, lęk, a pochwalają dobro, sprawiedliwość oraz bycie pomocnym. Idąc ulicami Wrocławia warto spojrzeć czasami na krasnale i zobaczyć jakie są pomocne.

Spacerując ulicami Wrocławia naszą uwagę przykuwają figurki krasnali, które kryją się w różnych zakamarkach i spoglądają na przechodzących ludzi. Chcecie posłuchać wiersza o nich?

W naszym mieście, we Wrocławiu,
Nigdy nie jesteśmy sami.
Zawsze spotkać się możemy,
Z przyjaciółmi – Krasnalami.

Przy ulicach i przy murach,
Przy alejkach i nad rzeką.
Nawet chodząc z głową w chmurach,
Swym urokiem nas urzekną.

Jest Wykształciuch i Meloman.
Strażnik, Rzeźnik i Kinoman.
Jest ich w mieście Wielkie Nieba!
Zliczyć ich, pomyśleć trzeba

Granic miasta broni Waldek.
– Nie, nie Waldek, a Grun-Waldek.
O zabawę dba tu Grajek.
Śpiewa, tańczy, czadu daje.

Pracz – ostrzega o powodzi.
Więzień – z kajdankami chodzi.
Kowal – dni swe spędza w kuźni,
Nie ma czasu śmiać się z ludźmi.

Każdy Krasnal zna swą rolę,
I z uśmiechem robi swoje.
Stojąc na swych posterunkach,
Są wrocławską wizytówką.

Pokoloruj krasnala

Zał.1

Słuchamy piosenki;,Wrocławska piosenka”

https://www.youtube.com/watch?v=iGLVfKf6uHo

Zabawa przy piosence, przy zwrotkach dziecko tańczy w parze z rodzicem, rodzeństwem, kołysząc się z boku na bok. Przy refrenie zatrzymują się i wyklaskują rytm.

IV.MATEMATYCZNE ZABAWY.

Cel: wspomaganie orientacji kierunkowej względem innych przedmiotów.Dorosły rozmawia z dzieckiem na temat ilustracji określając, gdzie znajdują się poszczególne elementy względem innych (np. Dom znajduje się na środku obrazka. Nad domem świeci słońce. Część słońca jest za chmurą. Chmura zasłania słońce. Po prawej stronie domu rośnie drzewo. Pod drzewem po jego lewej stronie leży jabłko. Jabłko leży po prawej stronie domu, między domem a drzewem. Z lewej strony domu rośnie kwiatek. Na kwiatku siedzi motyl.). Następnie dorosły zadaje dziecku pytania dotyczące położenia poszczególnych elementów w przestrzeni (np. Gdzie jest motyl? Gdzie rośnie drzewo? itd.)

Zał.2

Zadanie 2

Cel: kształtowanie orientacji kierunkowej w zakresie odróżniania stron prawa – lewa, góra – dół.

Dorosły kładzie przed dzieckiem kartkę w kratkę, na której narysowane są 2 dowolne obrazki, np. mysz i ser. Kratki muszą być większe np. 1 kwadrat złożony z 4 kratek z zeszytu w kratkę. Zadaniem dziecka jest zgodnie z poleceniem dorosłego wytyczyć drogę od myszy do sera.Np. Idź 2 kratki w lewą stronę. 3 kratki w dół. 2 kratki w prawą stronę. 1 kratkę w górę. A następnie 1 kratkę w prawą stronę. Później 2 kratki w górę. Itd.

Zał.3

Poćwicz literkę H

https://www.youtube.com/watch?v=1_3R9SYCpEM

Przeczytaj wyrazy z literką h i narysuj do nich rysunek. Następnie podziel wyrazy na sylaby i głoski.

– hamak

-hulajnoga

-hak

Pokoloruj literki

Zał.4

https://visitwroclaw.eu/miejsca/zabytki

Zapoznaj się z legendą o „ Kluskowej bramie”

Legenda mówi, że pewnemu chłopu z Dębia pod Wrocławiem zmarła żona. Znakomita kucharka i wspaniała kobieta, nic więc dziwnego, że mąż opłakiwał nieboszczkę. Żal mu też było, że nigdy nie zje już potraw przez nią przyrządzonych, a szczególnie klusek śląskich, które uważał za wyśmienite.
Pewnego dnia targowego we Wrocławiu, zmęczony chłop zasnął pod kościołem św. Idziego, a gdy spał przyśniła mu się zmarła kobieta. Martwił ją jego smutek i to że mąż schudł i zmizerniał, nic też nie przyprawiało go o radość. Obiecała mu więc magiczny garnek pełen klusek, który sam będzie się napełniał, gdy tylko będzie czuł głód, jedynym warunkiem jest to, żeby zawsze pozostawała w nim chociaż jedna niezjedzona kluska. Gdy się obudził ujrzał… obok siebie niewielki garneczek z pokrywką, spod pokrywki wydobywał się zaś zapach świeżych, gorących klusek śląskich. Nie myśląc długo zabrał się do posiłku, jadł, jadł, aż ujrzał dno garnka, a na nim ostatnią kluskę. I chociaż zawahał się przez chwilę, to jednak głód zwyciężył i wbił ją na widelec, gdy podnosił do ust, niepokorne jedzenie uniosło się do góry i przywarło do sklepienia łuku tamtejszej bramy. Chłop wdrapał się na bramę, lecz gdy sięgał po nią ręką, kluska zamieniła się w kamień. Garnek już nigdy nie napełnił się magicznym jedzenie, a kamienna kluska do dziś przytwierdzona jest do bramy w Ostrowie Tumskim

POZNAJCIE HERB WROCŁAWIA.

Herb miejski – charakterystyczny znak miejskiej wspólnoty skonstruowany na wzór znaku terytorialnego według określonych reguł.

Zał.5

Symbolika herbu Wrocławia.

Na herbie znajduje się 5 symboli.

LEW CZESKI – jest symbolem przynależności miasta Wrocław

do Korony Królestwa Czesk I

ORZEŁ ŚLĄSKI – pochodzi herbów rodowych Piastów Śląskich.

Cały Dolny Śląsk ma również w swoim herbie orła.

JAN CHRZCICIEL – patron wrocławskiej katedry.

LITERA W – inicjał od imienia księcia Wrocisława, który jest legendarnym

założycielem wrocławskiego grodu.